8 osób LGBTQ+ o tym, czy wolą „Latinx”, „Latine” czy też „Ani”

Debata na temat tego, czy Latynosi powinni używać „Latinx”, „Latine”, „Latino” lub „Latinx”, wciąż trwa.
  Obraz może zawierać twarz osoby ludzkiej Reklama kolaż plakat Odzież i odzież

Po tym, jak wyszedłem jako trans i niebinarne w 2016 roku słowo „ latynoski ” stał się ratownikiem życia.

Wcześniej, dorastając w peruwiańsko-amerykańskim mieście w mocno meksykańsko-amerykańskim mieście, kurczowo trzymałem się terminów takich jak „Latyna”, aby opisać moje doświadczenie. „Latina” przez lata była moim „wystarczająco bliskim” znacznikiem tożsamości, wystarczająco nieprecyzyjnym, by owinąć mnie w harmonię ze wspólnymi aspektami naszych kultur, takimi jak telenowele i ciocie plotkarskie, pozostawiając przestrzeń dla różnic między mną a moją adoptowaną społecznością Chicano.

Ale jako język o niewiarygodnej płci, hiszpański – a co za tym idzie słowa „Latino” i „Latina” – nie pozostawiały wiele miejsca na moją mglistą rozbieżność płci. Złapany gdzieś pomiędzy „o” i „a”, nie byłem pewien, gdzie moja nowo urzeczywistniona transowość zostawiła mnie w odniesieniu do mojej tożsamości kulturowej. Dziś wiem, że nie byłem sam w swoich zmartwieniach; wiele osób o odmiennych płciach, mających korzenie w Ameryce Łacińskiej, stara się znaleźć termin, który by jednym tchem wyartykułował nasze płcie i kultury.

Wpisz terminy takie jak „ latynoski ”, „ Łacina@ ,' oraz ' łacina ”, stworzony jako alternatywa uwzględniająca płeć dla „Latina” i „Latino”. Dla wielu osób queer te nowsze terminy stwarzają przestrzeń do egzystencji ich trans i queerowości splecionej z ich kulturą. Ale od samego początku te alternatywy również wywołały debatę, z krytyką od lingwistycznej do jawnie transfobicznej.

Na przykład: Wielu twierdzi, że dźwięk „x” w „Latinx” jest trudny do wymówienia po hiszpańsku, dlatego w ostatnich latach termin „Latine” stał się popularny. Jednak inni utrzymują, że każda alternatywa dla „latynoskiego” jest afrontem dla hiszpańskiego, gentryfikując język poprzez narzucanie białych amerykańskich pojęć wariancji płci i polityki.

Poza obawami przed trans-włączną etykietą tożsamości, wiele osób, które technicznie mogą pasować do „Latinx”, sprzeciwia się temu terminowi z zupełnie innego powodu. Obejmujący trzy subkontynenty, ponad 33 kraje i zbyt wiele języków, tożsamości rasowych i kultur, by je policzyć, nie ma nic do powiedzenia, że ​​Latinidad to niezwykle ambitny projekt tożsamościowy, który nie może nikogo w pełni uchwycić. zwłaszcza najbardziej marginalny pod nim, jak Czarni i rdzenni mieszkańcy. Coraz więcej osób twierdzi, że Latinidad nie ma znaczenia jako znacznik tożsamości ze względu na szeroką sieć tożsamości.

To sprawia, że ​​wielu z nas, którzy mogliby znaleźć się pod szerokim sztandarem etnicznym, takim jak „Latinx” lub Latinidad, po prostu chce coraz mniej i więcej; większa precyzja, większa szczegółowość i ogólnie mniej wymazywania. W tym momencie mojego życia zdałem sobie sprawę, że słowa takie jak „Latinidad” i „Latinx” zawsze nie odzwierciedlały mojej rdzenności i puściły je w większości przestrzeni. Inni dystansują się od Latinidad z podobnych powodów.

Podobnie jak w przypadku wszystkich terminów, które próbują uchwycić wielość tożsamości rasowych, kulturowych, etnicznych i religijnych, nie ma jasnej ani poprawnej odpowiedzi na to, jak powinniśmy się nazywać. Dlatego poprosiliśmy osiem osób LGBTQ+, aby podzieliły się swoim związkiem z terminem „Latinx” i ogólnie Latinidad.

Tyaela Nieves (oni/ona)

Jako osoba queer, niebinarna, afro-latynoska, czarna i portorykańska, mówi Tyaela Nieves Ich że ich związek z hasłami parasolowymi, takimi jak „Latinx” i „Latinx”, zmienia się w zależności od tego, kim jest w pobliżu.

„Latynos wydaje się być sterylnym terminem dla społeczności, ale zazwyczaj używam go w edukacji lub biurach, zwłaszcza gdy rozmawiam z białymi ludźmi” – mówi Nieves. „Latinx/Latinx to terminy, których używam najczęściej. Chociaż używam ich zamiennie, kiedy jestem ze starszymi Latynosami, zwykle używam Latino”.

Nieves uważa, że ​​pomysł, że hiszpański uwzględniający płeć „rujnuje” język, jest zblazowany, zakorzeniony w homofobii i sprzeciwie wobec zmian. Chociaż ludzie często twierdzą, że terminy włączające płeć, takie jak „Latinx”, są używane tylko przez elitarnych, Nieves mówi, że nasz zmieniający się język można przypisać przepaści pokoleniowej i narzędziom globalizacji, takim jak media społecznościowe.

„Język ewoluuje, a te terminy mają być bardziej inkluzywne” – mówi Nieves. „Jesteśmy ogromną społecznością. Można nas znaleźć na całym świecie. Nie wszyscy jesteśmy tacy sami. Mam nadzieję, że inkluzywny język może doprowadzić nas do lepszego zrozumienia tego, zamiast ograniczać nasze rozumienie samych siebie”.

Agustín Garcia Badillo (oni/oni)

Agustin Garcia Badillo

Agustín Garcia Badillo to queerowy pedagog latynoski mieszkający w Los Angeles. Jako ktoś, kto nie jest binarny i meksykański, Badillo mówi, że używanie „Latinx” i „Latine” w szczególności wydaje się sposobem na uhonorowanie zarówno ich tożsamości płciowej, jak i etnicznej. Poza stworzeniem sposobu na opisanie ich doświadczeń na świecie, Badillo mówi im, że używanie Latinx do etykietowania siebie pomogło im znaleźć bogatą społeczność.

„Mój związek z tymi terminami pogłębił się przez lata, ponieważ pozwoliły mi nawiązać kontakty z innymi osobami queer, trans i niebinarnymi, które mają korzenie w Ameryce Łacińskiej” – mówi Badillo. „Czuje się również owocne uhonorowanie moich przodków poprzez nieprzyznawanie się do norm płciowych lub „przypisanej” tożsamości płciowej… Mam nadzieję, że dzięki naszej historii możemy zachęcić innych Latynosów/x do zajmowania miejsca i celebrowania swojej tożsamości etnicznej bez odrzucając ich tożsamość płciową”.

Alessia Servin (ona/oni)

Jako osadniczka pierwszego pokolenia w Kanadzie, Alessia Servin mówi, że ich związek zarówno z meksykańskim dziedzictwem, jak i całym Latinidadem był długą i złożoną podróżą. Dorastając na przedmieściach Ontario, z niewielką liczbą Latynosów wokół niej, pozostawiła ją z niewielką wiedzą o jej kulturze.

„Dorastałem, czując się zbyt brązowy, by być Kanadyjczykiem i zbyt biały, by być Meksykaninem” — mówi Servin Ich . „Czułem się, jakbym nigdy nim nie był, a dodając do tego ciągły kryzys płci, którego doświadczam, czułem się bardzo wyobcowany z obu tożsamości”.

Alessia Servin

Servin mówi, że znalezienie „Latinx” – etykiety tożsamości, która opisuje zarówno jej różnice płciowe, jak i kulturę – pomogło jej w ostatnich latach połączyć zarówno z jej queerową, jak i meksykańską tożsamością.

„Te dwa identyfikujące czynniki są pierwszą rzeczą, którą ludzie widzą, kiedy na mnie patrzą” — mówi Servin. „Jestem brązowa i prezentuję kobiety, ale nie jestem wyłącznie kobietą. W ramach obu tych czynników istnieje wiele założeń poczynionych przez innych na temat mnie i tego, kim jestem zarówno jako osoba kolorowa, jak i jako kobieta. Termin „Latinx” pozwala mi żyć jako osoba, która jest bardzo zdezorientowana płciowo i rozgryza ją, jednocześnie będąc w stanie zdefiniować siebie w moim ojczystym języku, który wydaje się być wykluczający ze względu na swoją płciową naturę”.

Juan Velasquez (on/ona)

Juan Velasquez, dyrektor handlowy firmy Ich oraz Moda dla nastolatków , mówi, że generalnie nie używa żadnych ogólnych terminów, takich jak „latynoski” lub „latynoski”, aby nazwać swoją tożsamość. Raczej woli być bardziej konkretny.

„Zawsze mówię, że jestem„ Meksykanką ”, ponieważ jestem bardzo dumny, że urodziłem się w Meksyku i czuję silny związek z moim krajem pochodzenia” – mówi Velasquez.

Velasquez mówi, że czuje oderwanie od Latynosów jako etykiety tożsamości, w szczególności ze względu na jej związek z Hiszpanią. w odróżnieniu Latino/a, Latine i Latinx , które wszystkie odnoszą się do osób pochodzących z krajów Ameryki Łacińskiej, „hiszpański” odnosi się szeroko do krajów hiszpańskojęzycznych, w tym Hiszpanii.

„Zawsze czułem, że termin „latynoski” był trochę przestarzały i coś, co widziałbym tylko w oficjalnych dokumentach, czy coś w tym rodzaju” – mówi Velasquez. „Czułem też, że ten termin w szczególności podkreśla Hiszpanię bardziej niż inne, od których czuję się bardzo oddalony”.

Serena Marie (ona/ona)

Serena Marie jest queerową facylitatorką społeczności rdzennych Peruwiańczyków i barmanką. Serena mówi, że preferuje „Latinę” nad „Latino” lub „Latino” jako kogoś, kto jest otoczony trans- i niebinarnymi bliskimi w swojej pracy jako łącznik społeczności, chociaż używa „Latiny” dla siebie.

Serena Marie

Chociaż początkowo używała „Latinx”, szybko przeszła na „Latine” po tym, jak usłyszała, że ​​niektórzy starsi, którzy chcieli używać języka trans-inkluzywnego, mieli trudności z dźwiękiem „x”.

„Wolałbym użyć czegoś, co jeśli ktoś, kto mógł się opierać w przeszłości, chce spróbować, jest to o wiele łatwiejsze do zrozumienia niż „x”, więc zdecydowałam się użyć „e” w ciągu jednego dnia” – powiedziała Serena.

Dorastając jako adopcja w Minnesocie i wychowywana przez białych rodziców, Serena mówi, że jej związek z Latinidadem to ten, o który musiała walczyć. Od podjęcia inicjatywy nauki języka hiszpańskiego i praktyk kulturowych po odwiedzenie Peru, Serena ciężko pracowała nad budowaniem społeczności latynoskiej jako dorosła. Chociaż od niedawna ponownie łączy się ze swoimi rdzennymi przodkami, jako osoba z biologicznymi rodzicami z Amazonii i Andów, Serena mówi, że ma sposoby, aby przejść, zanim całkowicie porzuci „łacinę” jako znacznik tożsamości.

„Zostałem przedstawiony ludziom, którzy odpuścili Latinidad sześć miesięcy temu”, mówi Serena Ich . „Myślę, że to bardzo fajny i głębszy sposób na dekolonizację umysłu, ale myślę, że podczas mojej podróży bycia Latynosem właśnie tu dotarłem. Nadal czuję się z tym komfortowo, ale wiem też, że rdzenność we mnie jest bardzo ważna i ostatecznie stanie się pierwsza lub jedyna”.

Olivia Antezana (oni/oni)

Olivia Antezana mówi, że jako niebinarna Boliwijka „Latinx” jest obecnie wygodnym określeniem parasolowym opisującym ich pochodzenie etniczne. Jednak ostatnio zaczęli kwestionować, czy w ogóle zgadzają się z Latinidad, niezależnie od specyfiki ich znacznika tożsamości.

„Próbując ponownie połączyć się z moim dziedzictwem keczua, zastanawiam się, czy w ogóle identyfikuję się z „Latinx” i Latinidad z powodu sposobów, w jakie hiszpańska kolonizacja próbowała brutalnie wymazać te same tożsamości płciowe, które zawierają terminy „Latinx” / „Latine” ”, mówi Antezana.

„W ogóle nie zgadzam się z terminami i z zadowoleniem przyjmuję rozszerzenie języka hiszpańskiego na osoby transpłciowe i niezgodne z płcią, ale jestem mniej przywiązany do bycia Latynosem, gdy myślę o własnej tożsamości płciowej, ponieważ bardziej identyfikuję się z rolami moich niezgodnych z płcią przodków, których posiadali przed kolonizacją… Nawet poza językiem hiszpańskim, kultury Ameryki Łacińskiej zawsze używały słów na określenie osób zróżnicowanych pod względem płci i osób trans.”

Anioł (oni/oni)

Ángel jest transmęską ekwadorską asystentką artystyczną pochodzenia andyjskiego i niemieckiego, pracującą w Los Angeles.

Anioł

Oni mówią Ich dorastali głównie z „Latino” i „Latina” jako dominującymi sposobami opisu ich doświadczenia kulturowego, odchodząc od „latynoskiego” ze względu na jego bezpośredni związek z Hiszpanią i kolonizacją. Ángel mówi, że stali się sceptyczni wobec wszystkich ogólnych terminów opisujących Latinidad ze względu na zakres doświadczeń, które obejmują – lub nie.

„Rozumiem, że jestem Latynosem, ale nie kojarzę tego ze słowami dumy czy solidarności, ponieważ mój stosunek do Latinidad jest kształtowany głównie przez traumy i uprzedzenia” – mówi Ángel.

„To, co mam wspólnego z moimi przyjaciółmi z Dominikany, Meksyku, Gwatemali, Peru, Kolumbii i Salwadoru, to wspólne traumy homofobicznych tradycji katolickich, rodziny odporne na terapię, antymurzyński rasizm i koloryzm w historii rodziny oraz doświadczenie bycia rasowo odmiennym przez białych Amerykanów. Te doświadczenia nie napawają mnie dumą. Mamy wspólne doświadczenia, które można prześledzić do historii kolonizacji przez Hiszpanów, ale to nas nie dopełnia ani nie definiuje”.

Zamiast tego, Ángel mówi, że nauczyli się doceniać specyfikę ich andyjskiej rdzenności.

„Jestem dumny, że pochodzę od ludzi z gór, którzy kochali zupy i tworzyli potrawy takie jak llapingachos, choclos i ají. Jestem dumny, że uczę się Kichwy z moim tía i uczę się grać na charango. Ale to nie jest Latinidad, to są andyjskie praktyki kulturowe.

Maria Saldana (ona/ona)

Ich felietonista a organizatorka społeczności María Saldana ma skomplikowany związek z Latinidad. Jako kobieta Charapa z peruwiańskiej Amazonii Saldana mówi, że jej rdzenność jest kluczowa dla jej życia. Po wyemigrowaniu z matką do Miami, jej tożsamość była często spychana na bok przez innych, którzy czytali ją jako Latynoską, gdy dorastała, niezależnie od jej przeżytych doświadczeń.

„Nikt nie pamiętał ani nie utrzymywał, że moja rodzina i ja jesteśmy rdzennymi mieszkańcami, ledwo pamiętali, że jesteśmy Peruwiańczykami” – mówi Saldana. Ich . „Dorastając, czułem się odizolowany i często wymazany. W pewnym sensie bycie zakodowanym jako „Latina” pomogło mi znaleźć społeczność i dzielić się doświadczeniami z latynoskimi ludami, ale z biegiem czasu czułem się bolesny, że nie byłem postrzegany w taki sposób, w jaki postrzegam siebie”.

Chociaż Saldana nie używa tego terminu do opisania siebie, rozumie, jak ważne są etykiety tożsamości, które rozszerzają płeć, jako kogoś, kto grupuje się w przestrzeniach społeczności latynoskiej.

„Język może być takim narzędziem do oporu i zmian w czasie” – mówi Saldana. „Naprawdę myślę, że możemy zrobić to, czego potrzebujemy, aby zapewnić nam połączenie. Myślę, że ważne jest, aby zaciekawić się, dlaczego odczuwamy opór wobec zmian językowych — skąd bierze się dyskomfort?”