Krótka historia tego, jak królowe drag zwróciły się przeciwko społeczności trans
Zeszły tydzień, w rozmowie z The Guardian które podniosły radykalne przesłanie RuPaul's Drag Race , supergwiazda drag queen została zapytana, czy pozwoliłby osobom, których tożsamość płciowa była żeńska, konkurować w serialu. Jeśli chodzi o kobiety transpłciowe, które miały implanty piersi lub przeszły hormonalną terapię zastępczą, RuPaul powiedział, że prawdopodobnie nie będą kwalifikować się do udziału w programie – to zmienia całą koncepcję tego, co robimy – i podwoiła się na Twitterze porównując trans drag queens z zawodowymi sportowcami nadużywającymi sterydów, wcześniej przepraszając wśród fala luzu .
Podczas gdy społeczności drag i trans były kiedyś blisko sprzymierzone, ten rodzaj antagonizmu od lat zabarwia postrzeganie dragu przez osoby trans, zwłaszcza wśród młodszych kobiet trans i osób transkobiecych. Dzień wcześniej Drag Race All Stars ’ premiera trzeciego sezonu w styczniu, zapytał użytkownik subreddita r/Asktransgender Kto jeszcze ma problem z przeciąganiem? by opisać ból, który czuła, gdy została wrzucona do jednego worka z mężczyzną w sukience przez cisgenderową publiczność. Odpowiedzi były mieszane: niektórzy obwiniali poszczególnych wykonawców, ale wielu wydawało się, że sama studnia jest zatruta. Jeden z użytkowników nazywał drag często czymś pomiędzy przypadkowym a rażącym mizoginizmem, podczas gdy kilku posunęło się tak daleko, że porównało to wprost do czarnej twarzy.
Treści na Twitterze
Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.
Według Bena Powera, dyrektora wykonawczego Archiwum Mniejszości Seksualnych w Holyoke w stanie Massachusetts, ostatni raz w ostatnich czasach, gdy sam drag znalazł się pod tak silnym ostrzałem, miał miejsce, gdy w latach 70. stał się celem lesbijskich separatystów. Jedyną istotną różnicą dzisiaj, jak mówi, jest to, że ludzie oceniający zmienili się.
Jak to się stało? W którym momencie drag stał się źródłem tylu kontrowersji pod queerowym parasolem? I najważniejsze: co robimy teraz, gdy nie ma już odwrotu?
Zaczynając od crossdressingu w teatrze szekspirowskim może wydawać się trochę za daleko, ważne jest, aby zwrócić uwagę na wczesną, chimeryczną historię dragu, zanim zajdziemy zbyt daleko w chwasty. (Ten przegląd nie powinien być uważany za wyczerpujący; jako biała trans kobieta przedstawiam analizę związku dragu z rasą z transkobiecymi osobami kolorowymi). młodzi chłopcy grali oczywiście role kobiece i nikt nie pomyślałby o kwestionowaniu ich seksualności lub płci. Drag jako specyficznie queerowy performance jeszcze nie istniał, bo potrzebny kontekst jeszcze nie nadszedł.
W XIX wieku ten kontekst był już na dobrej drodze w Ameryce. biały człowiek często przedstawiany żeńskie minstrele pokazują postacie, dojenie mężczyzny w strojowym humorze obok rasizmu w serialach. Jednak nawet wtedy, gdy publiczność pożerała w rozrywce podszywanie się pod kobiety, ekspresja krzyżowa była poza tym dokładnie kontrolowana. W Columbus w stanie Ohio ustanowiono prawa zabraniające publicznego crossdressingu w 1848 , rozprzestrzenił się na inne miasta w następnych dziesięcioleciach — częściowo jako próba powstrzymania kobiet przed zaciąganiem się do wojska, ale także mająca na celu wzmocnienie nadanych przez Boga ról płciowych i zniechęcenie do sodomii.
Gdy publiczne przebieranie się stawało się coraz bardziej niebezpieczne, raczkujące XIX-wieczne społeczności queer w naturalny sposób starały się obejść nowe przepisy. Niektóre z najwcześniejszych, aczkolwiek podejrzanych informacji, jakie posiadamy o jawnie queer drag, pochodzą z 1893 roku; w Historia gejów w Ameryce Jonathan Katz przedrukowuje list jednego lekarza do czasopisma medycznego ostrzegający przed corocznym zjazdem murzynów zwanym drag dance, który jest orgią lubieżnej rozpusty.
W ciągu następnych dziesięcioleci granice między dragiem, crossdressingiem i identyfikacją transseksualną znacznie się zatarły, oddzielone jedynie półporowatymi błonami polityki i genderfuckeringu. Gdy występy minstreli ustąpiły miejsca wodewilowi i radiu, drag odszedł od głównego nurtu, by stać się podstawą gejowskiego życia nocnego, przynosząc ze sobą nowy paradygmat identyfikacji queer. w Jak zmienił się seks: historia transseksualności w Stanach Zjednoczonych? Joanne Meyerowitz zauważa, że społeczność podszywająca się pod kobiety z lat 50. XX wieku była bezpieczną przystanią dla przyszłych transpłciowych kobiet, które mogły rozwiązać swoje problemy związane z płcią.
Królowe tamtych czasów robiły więcej niż tylko starannie podszywały się pod celebrytki i naśladowały kobiece maniery: wiele z nich przeszło wczesną hormonalną terapię zastępczą, aby wyhodować prawdziwe piersi, i dawały fioletowe pigułki mniej doświadczonym podopiecznym wraz z zachętą do kontynuowania kobiecego życia poza sceną. Pewna transpłciowa kobieta, która pracowała jako podszywająca się kobieta, stwierdziła w wywiadzie, że chociaż większość królowych zaprzeczała kiedyś chęci przeprowadzenia operacji pośladków, znała pół tuzina podrabiaczy… [którzy] oszczędzali na operację do połowy lat sześćdziesiątych. Wierzyła, że poznanie innych, którzy przeszli chirurgiczną transformację, złagodziło ich obawy.
Być może nikt nie był bardziej charakterystyczny dla mglistego miejsca dragu w identyfikacji osób queer niż Sylvia Rivera. Powszechnie uważany za jednego z inicjatorów zamieszek w Stonewall w 1969 roku, Rivera jest dziś czczony jako coś w rodzaju świętego w społeczności transpłciowej – trochę ironicznie, ponieważ sama Rivera odrzuciła ten termin i inne. Mam dość bycia etykietowanym. Nawet nie podoba mi się etykieta transpłciowy , napisał Rivera w eseju z 2002 roku. Po prostu chcę być tym, kim jestem. Poczucie płci Rivery wydawało się zbyt ekspansywne na jedno słowo i przez całe życie dryfowała przez niezliczone kategorie. Ale jedną z tożsamości, której współzałożyciel STAR nigdy się nie wyparł, była królowa.
Ta płynna dynamika identyfikacji i przynależności jest widoczna w pierwszych amerykańskich czasopismach transpłciowych. Ciągnąć czasopismo drukowane wskazówki dotyczące terapia hormonalna , kliniki tożsamości płciowej i chirurdzy afirmujący płeć . Późniejsze wydania ustąpiły miejsca erotycznym rozkładówkom, ale nadal odnosiły sukcesy w zakresie praw obywatelskich, takie jak prośba niepełnosprawnej transpłciowej kobiety z 1980 r. o operację pośladkową — po raz pierwszy finansowany przez rząd federalny program opieki medycznej [Medicaid] uznał transseksualność. Odwrotna sytuacja dotyczyła magazynów takich jak Gobelin transpłciowy (pierwotnie Gobelin TV/TS ), opublikowanym w latach 1979-2008. Wiele z każdego numeru koncentrowało się na budowaniu społeczności transwestytów/transseksualistów, ale drag zajmowało poczesne miejsce w artykułach prasowych i esejach analitycznych.
Nawet drag queens, które niekoniecznie identyfikowały się z transseksualistami lub crossdresserami, walczyły o prawa obu. 1975 Ciągnąć dodatek specjalny otworzył The Drag Times, krótki dział informacyjny poświęcony walce o prawa obywatelskie osób transpłciowych. Jedna z historii opowiadała o drag queens i sojusznikach, którzy pikietowali w hotelu w dzielnicy Tenderloin w San Francisco, by zaprotestować przeciwko dyskryminacji mieszkaniowej i złemu traktowaniu przez policję. Ten duch będzie trwał przez dziesięciolecia; w eseju dla Gobelin transpłciowy W letnim numerze 1997, What Do Drag Queens Want?, Tim Denesha pisze, że dragi chcą… uczynić świat lepszym miejscem, odnotowując tysiące zbieranych co roku na badania nad AIDS poprzez oddolny system Imperial Court.
Głównym powodem tej współpracy między społecznościami była konsolidacja władzy politycznej. Drag queens, transwestyci i transseksualiści z lat 70. mieli oczywisty zestaw wspólnych celów, w tym zniesienie niezliczonych przepisów zakazujących crossdressingu w całej Ameryce. Przystosowujący się do płci geje nie pomogli; W eseju o dragach z 1975 r. zauważono, że geje w ich ruchu na rzecz wyzwolenia najwyraźniej czują, że dragi mają gorszy publiczny wizerunek i dlatego praktycznie nas wyrzekli.
Ale te sieci miały bardziej praktyczne cele na co dzień, takie jak utrzymywanie ludzi przy życiu. STAR, organizacja założona przez Riverę i inną królową Marshę P. Johnson, służyła bezdomnej, queerowej młodzieży kolorowej, niezależnie od tożsamości kategorycznej. Stałoby się to nieocenione podczas epidemii AIDS w latach 80.; Trans kobiety były wśród osób często wyrzucanych ze swoich biologicznych rodzin obawiających się chorób, zamiast tego szukały sposobu na przeciąganie rodzin (co można zaobserwować z pierwszej ręki w kultowym filmie dokumentalnym Jennie Livingston Paryż płonie ).
Na początku lat 90. nastąpiła eksplozja na scenie dragowej w East Village, która podsyciła płomienie, aby powrócić do podszywania się pod kobiety w kontekstach przyjaznych cisgenderowi. Ale to urodzona w San Diego królowa wbudowała je w huczące ognisko: RuPaul. Po wydaniu swojego hitowego singla Supermodel w 1992 roku drag eksplodował, stając się sensacją mediów przez większą część dekady. RuPaul była dziewczyną z okładki lat 90., jak zauważa socjolog Suzanna Danuta Walters w swojej książce Cała wściekłość: historia obecności gejów w Ameryce .
Gdzie indziej w popkulturze filmy takie jak Dziękuję Wong Foo za wszystko! Julie Newmar (1995) i Klatka dla ptaków (1996) były hitami z weekendu otwarcia i Pani Zwątpienie (1993) stał się probierzem narodowym. [C]rossowe, gadatliwe drag queen pojawiły się jako nasza Kochana Opatka — zapewniając bezczelny, ale czuły wgląd w perypetie heteroseksualnego romansu, pisze Danuta. Jednak choć ciekawa fascynacja kulturowa wykonawcami dragu była gorąca, niekoniecznie wiązała się z wyzwaniem dla tradycyjnych definicji płci. [...] W filmach i ogólnie w kulturze popularnej drag staje się bezpiecznym i okrężnym sposobem radzenia sobie z queer, a nie radykalnym doświadczeniem międzypłciowym. Główną tego częścią był wyraźnie nacisk na cisgenderowe drag queens; w latach 90. żadna królowa trans nie mogła liczyć na sławę i akceptację RuPaula.
Boom drag przygasł w połowie lat 90., ale przyniósł więcej niż sprawiedliwy udział kulturowej osmozy. Po pierwsze, drag nie miał już problemu z wizerunkiem publicznym — przynajmniej nie w przypadku gejów; wystarczyło szybkie przepisanie historii przeciągania. Książka Juliana Fleishmana z 1997 r. Drag Queens Nowego Jorku , zebrane na podstawie wywiadów z RuPaulem i jego rówieśnikami, od niechcenia wyraża opinię, że kiedy mężczyzna, który chce być kobietą… udaje mu się nią zostać, nie jest już drag queen i chociaż prawdziwe królowe mogą eksperymentować z przejściem, zawsze chirurgiczny punkt bez powrotu. Ale chociaż historyczny rewizjonizm relacji gejów z dragiem był szkodliwy, inny składnik boomu dragowego w latach 90. miał głębsze skutki: Cisgenderowi Amerykanie mieli teraz zupełnie nowy sposób patrzenia na osoby transpłciowe i rozmawiania o nich, a wielu z nich manipulowało tym słownictwem, aby je wypaczyć. kończy się.
Aby kontynuować tę dyskusję, najpierw musimy porozmawiać o oszczerstwach, takich jak tranny — słowie, które w ciągu mniej więcej pół wieku używania rozwinęło tarczę sprzecznych etymologii, która sprawia, że analizowanie jego użycia jest zniechęcającym zadaniem. Podobnie jak inne słowa uważane dziś za trans obelgi, jego pochodzenie pozostaje niejasne i prawdopodobnie będzie zależeć od tego, z kim rozmawiasz. Na przykład artystka i pisarka trans, Kate Bornstein, powie ci, że tranny pochodzi z australijskich wykonawców drag i transwestytów i od dziesięcioleci jest używany jako określenie czułe. Inni nie byli w stanie wyśledzić jego korzeni po 1983 roku, kiedy to najwyraźniej wszedł północnoamerykański leksykon gejów. Chociaż tranny z pewnością widział zwyczajne zastosowanie wśród prostytutek i drag queens, istnieje również wiele dowodów na wczesny odpór wśród osób z identyfikacją transseksualną. Wśród najbardziej głośno sprzeciwiających się była aktywistka Xanthra Philippa Mackay, która za pośrednictwem swojej małej prasy Genderpress rozprowadziła przycisk: NIE NAZYWAJ MNIE TRANNIE, SHITFACE.
Jego monety mogą pozostać tajemnicą, ale wykorzystanie tranny wśród drag queen z pewnością pomogło wprowadzić ten termin do głównego nurtu. Tranny nie była obecna w cisgenderowych, heteroseksualnych przestrzeniach przed połową lat 90., ale pod koniec 2000 roku była wszechobecna, a wzrost popularności dragu był najważniejszym czynnikiem kulturowym. Jedna szczególnie napięta wymiana zdań w serialu rzeczywistości Caitlyn Jenner Jestem Cait pokazuje, jak szybko nastąpiła zmiana, a także jak głęboki stał się podział językowy na tranny: Drugi sezon serialu postawił Bornsteina (produkt z lat 80. i 90.) przeciwko koleżance pisarskiej Jenny Boylan, która ujawniła się publicznie w 2002 roku, kiedy jej pamiętnik Nie ma jej uczyniła ją pierwszą transpłciową kobietą, która napisała bestseller New York Times. To słowo, które kojarzy mi się z biciem, mówi Boylan, opisując półgodzinny atak, który pozostawił ją w szoku. Dla mnie to wyzwalające słowo. Mimo to Bornstein odepchnął: Musisz usłyszeć miłość i szacunek w moim głosie, kiedy to mówię… Wiem, że prosisz o wiele. [Ale] to moje imię. Taka jestem.
Podobne rozmowy toczyły się już w latach 2000., podczas gdy RuPaul przygotowywał do swojego albumu utwory takie jak Tranny Chaser i Ladyboy Mistrz — albo nieświadomy, albo obojętny na przemoc, która wiązała się z którymś z oszczerstw. Drag Race miał swoją premierę wraz z albumem w 2009 roku, rzucając w jego ślady wesołe obelgi, ku konsternacji niektórych widzów. Kiedy aktywiści trans w końcu lobbowali przeciwko językowi RuPaula w 2014 roku, w szczególności w segmencie o nazwie Kobieta lub Shemale (w którym zawodnicy zostali poproszeni o odgadnięcie, które z dwóch zdjęć przedstawia prawdziwą kobietę), gwiazda była wściekła. Pojawił się w maju w podcastu komika Marca Marona WTF – zaatakował RuPaul, twierdząc, że to nie społeczność trans miała problem z jego działaniami przez lata. To ludzie z marginesu, którzy szukają fabuły, aby wzmocnić swoją tożsamość jako ofiary, złościł się. „Słowa mnie ranią!” Suko, musisz stać się silniejsza.
Były to, szczerze mówiąc, okrutne słowa człowieka, który odmówił analizy swojej roli w popularyzowaniu oszczerstw – ale dalekie od najbardziej toksycznej rzeczy, jaką zrobiłby partner Drag Race. W odpowiedzi na luz Drag Race zawodnik Justin Alaska Thunderfuck Honard zamieścił na YouTube film, w którym królowa teatralnie strzeliła w twarz przedstawicielom aktywistów trans (o imieniu Joy Less i noszących wąsy i perukę). Alaska później przeprosił (parkera Molloya, aktywisty, który według wielu zainspirował Joy Less) i usunął wideo, mówiąc, że chce połączyć pasję i przekonanie trans-aktywizmu z rynkową charyzmą draga. Ale wojna została już wypowiedziana; wśród zgiełku aktywistka trans, Zinnia Jones, publikowała ogromny esej twierdząc, że nowoczesny drag rani transpłciowe kobiety i nie przynosi żadnej wartości.
Co ponownie prowadzi nas do zagadki: co teraz?
Jak i kiedy powstały te napięcia? teraz wydają się, jeśli nie jasne, przynajmniej mniej nieprzejrzyste. Ale czy naprawdę możemy powiedzieć, że przeciąganie poszło nie tak? A może wybitni wykonawcy po prostu nie zdążyli się przystosować? Odpowiedź jest trochę z obu. Pierwsi winowajcy mogą być skoncentrowani na górze, ale toksyczność, którą wprowadzają, jest dalekosiężna.
Jest wiele osób, które nadal wykonują bardzo binarne, transfobiczne, mizoginistyczne, rasistowskie dragi, i nie dbają o to, aby pracować nad zmianami, pisze Cassidy Liebman w e-mailu, trans mężczyzna i były asystent Drag Race zawodnik Sasha Velor, który występuje jako drag king Vigor Mortis. (Ujawnienie: Liebman jest również osobistym przyjacielem.) Ten rodzaj dragu jest niestety nadal szeroko tolerowany w cis gejowskich przestrzeniach.
Własna ścieżka Liebmana do przeciągania była lecznicza – i wie, jakie to szczęście. Drag był niezbędny w moim procesie coming-outu, pisze. Nie mogłem dłużej biegać, gdy wszedłem na tę scenę… to był mój pierwszy raz, kiedy byłem postrzegany w sposób, z którym się identyfikowałem. Jego doświadczenie nie jest jednak uniwersalne. Widziałem zarówno osoby transmęskie, jak i transkobiece spotykane z agresją, wykluczeniem i napaścią fizyczną, mówi. To musi się zatrzymać.
Najwyraźniej postawy i działania niektórych wykonawców drag wobec osób trans wymagają zmian. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego może być odrodzenie taktyki królowych aktywistek z końca XX wieku — tych, które zgromadziłyby tuzin innych królowych i sojuszników, by pikietować w hotelu lub, jak Rivera i Johnson, organizować kolektywy na rzecz bezdomnej queerowej młodzieży. w Drag: historia wcielania się w kobiety w sztukach performatywnych, Roger Baker zauważa, że [d]rag zawsze był potężną bronią. Ale rzadko jest ładowany i skierowany we właściwym kierunku. Baker chciał, by te słowa stały się lwią dla RuPaula; dziś czytają jako akt oskarżenia. Aby doszło do pojednania, gwiazdy drag-star muszą przestać uderzać w społeczność trans, zwłaszcza na tak delikatnym etapie jej walki o prawa obywatelskie. I chociaż królowe aktywistki trans, takie jak Carmen Carrera i Courtney Act, wykonują dobrą robotę, są one bardzo nieliczne i nieczęsto angażują się w radykalną działalność społeczną.
Łatwiej to jednak powiedzieć niż zrobić i nie jest jasne, kto mógłby zająć te role – zwłaszcza, że nie ma na to presji. Cztery lata po rozmowie z Molloyem Honard – a przynajmniej jego osobowość z Alaski – jest nadal w dużej mierze niewidoczny w aktywizmie (pomimo dziwnego retweeta #BlackLivesMatter). Jak Honard powiedział Bust w r ostatni wywiad , nie boi się utraty fanów lub zwolenników za to, że prezydent jest lekkomyślnym dupkiem. Ale czy ta nieustraszoność rozciąga się na problemy, przed którymi stoi społeczność trans, takie jak przemoc policji, nierówności w dochodach lub reforma imigracyjna? Nie według jego Twittera – a ta cisza, połączona z milczeniem innych gwiazd Honarda, takich jak Bianca Del Rio, mówi wiele o tym, jak królowe głównego nurtu decydują się korzystać ze swoich platform
Treści na Twitterze
Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.
Oczywiście to samo niekoniecznie dotyczy wykonawców drag na mniejszą skalę, którzy często są bardzo zaangażowani w swoje społeczności. Kiedy tak jest, może służyć jako dzwonek do przebudzenia, że przeciąganie nadal ma wartość transgresyjną w przestrzeniach ciszetowych. Drag Queen Story Time (gdzie królowe odwiedzają biblioteki, aby czytać miejscowym dzieciom) jest regularnym wydarzeniem w miastach takich jak Nowy Jork i San Francisco, ale kiedy Biblioteka Publiczna Hrabstwa Broome w centralnym stanie Nowy Jork ogłosiła swoje pierwsze takie wydarzenie w styczniu, spotkał się z oburzeniem. Patroni oskarżył bibliotekę normalizacji perwersji, indoktrynacji dzieci i uczynienia młodzieżowych pionków hrabstwa niebezpieczną grą.
Widząc tego rodzaju luz, łatwo zrozumieć kolejny powód, dla którego osoby trans nie zawsze chcą być kojarzone z dragiem — w końcu ten tok myślenia zwykle kończy się oskarżeniami, że ruch transpłciowy jest skierowany do dzieci do pielęgnacji i nie każdy ogranicza swoją złość do Internetu. Ale dla młodych i kwestionujących ludzi LGBTQ+, zwłaszcza tych z bardziej wiejskich obszarów, drag wciąż podsuwa radykalny pomysł: queerowanie wyników płci jest nie tylko akceptowalne i normalne, to zabawa .
Jak zauważyła Zinnia Jones w swoim eseju z 2014 r., absurdalne byłoby oczekiwać, że osoby transpłciowe zaakceptują przeciąganie się z powrotem pod parasol transpłciowy, gdzie kiedyś spoczywały na wpół wygodnie; mimo to jego obecna pozycja jako w większości akceptowalnego wejścia dla ludzi, aby wypróbować nowe sposoby bycia sobą, pozostaje cenna. Jones twierdzi, że przeciąganie jest niekwestionowane i niekonfrontacyjne, ale jest to prawda tylko do pewnego momentu – poza którym leży świat, w którym przeciąganie może mieć ogromny wpływ na życie milionów ludzi, gdyby tylko jego słynni praktycy używali go z większym poczuciem świadomości i odpowiedzialność.
Frustrująco, najlepszym sposobem może być po prostu czekanie, aż opór ponownie się wymyśli. Liebman pozostaje pełen nadziei, widząc rosnącą popularność alt-drag i queer drag – świata, w którym wszyscy są mile widziani, a toksyczne bzdury nie będą tolerowane, a asymilacja ustępuje wyzwoleniu. „Miałem przyjemność pracować i znać tak wielu wspaniałych wykonawców z każdego centymetra spektrum płci, wykonujących drag tak tradycyjny, jak ucieleśnienie misternie szczegółowego wrażenia celebryty po uderzenie w kij i ochraniacz”, mówi. I wszyscy opuścili scenę w ogniu, a tłum krzyczał.
Teraz mamy nadzieję, że zarówno osoby trans, jak i cis geje mogą zostać w tyle.
Samantha Riedel jest pisarzem i redaktorem, którego prace nad kulturą i polityką transpłciową pojawiły się wcześniej w VICE, Bitch Magazine i The Establishment. Mieszka w Massachusetts, gdzie obecnie pracuje nad swoim pierwszym rękopisem.