¡Hola Papi!: Jak wybaczyć homofobicznemu ojcu?

Witaj w Hola Papi!, wybitnej rubryce porad Johna Paula Brammera, zafascynowanego Twitterem Meksykaninem z chronicznym niepokojem, który myśli, że może naprawić twoje życie. Jeśli jesteś osobą queer i stoisz przed dylematem — może myślisz o rzuceniu partnera (zapomnieli o twoich urodzinach), walce ze współlokatorem (nigdy nie rzucają się na zakupy) lub byciu nawiedzanym przez gejowskiego ducha na strychu (krzyki nie ustają, a rytuał oczyszczenia się nie powiódł) — mamy cię przy sobie.



Jeśli potrzebujesz porady, wyślij mu pytanie na holapapi@condenast.com. Pamiętaj, aby rozpocząć swój list od Hola Papi! To część całej umowy.

Cześć tatusiu!



Około rok temu wyszedłem do mojego ojca. Nic nie powiedział w odpowiedzi. Patrzyłem na niego przez pięć minut, czekając, aż coś powie, ale on po prostu nie przyjął do wiadomości tego, co powiedziałem. Na początku myślałem, że mnie nie słyszy i straciłem odwagę, by się powtarzać. Zajęło mi miesiące, zanim spróbowałem powiedzieć mu ponownie, a kiedy to zrobiłem, powiedział mi, że usłyszał mnie za pierwszym razem, ale że „nie wierzył, że jestem gejem” i że to tylko faza.



Oczywiście bardzo mnie to zraniło. Moja normalnie bliska relacja z tatą była napięta, a moje zdrowie psychiczne ucierpiało.

Próbowałem zracjonalizować jego reakcję, pamiętając, że wychowywali go konserwatywni katoliccy rodzice. Dla własnego dobra staram się uwolnić od moich negatywnych uczuć. Pomyślałem nawet, że zrobiłem na tym froncie spory postęp. Ale w ostatni weekend byłam w domu dziadków ze strony ojca i impulsywnie postanowiłam wyjść do babci. Od razu odpowiedziała, że ​​mnie kocha i że fakt, że jestem gejem tego nie zmienia.

To oczywiście dobra odpowiedź! Ale to tylko rozzłościło mnie na mojego tatę, który teraz nie ma usprawiedliwienia dla swojej reakcji. Jak mam zracjonalizować lub odsunąć się od jego działań?



Pozdrowienia,
Zagubieni na Long Island

Och, zagubiony.

Masz do czynienia z zagadką, z którą wielu queerowych ludzi musiało się zmierzyć: jak wybaczyć ludziom, których kochamy, którzy sprawili nam ból? Chętnie założę się, że większość naszej społeczności zmagała się z tym pytaniem i nie ma łatwych odpowiedzi. Ale i tak spróbuję, bo to moja praca. Czym byłaby kolumna porad bez porady? Tylko kolumna, drogi czytelniku. A większość z nich jest okropna.

W każdym razie to nie moja sprawa, żeby komukolwiek mówić, że… mieć wybaczyć członkom rodziny, którzy ich odrzucili. To skomplikowana, głęboko osobista decyzja do podjęcia. Dla niektórych trauma, która została wyrządzona, jest tak ogromna, że ​​więzi rodzinne zostają całkowicie zerwane. Ale na twój list pytasz w jaki sposób wybaczyć ojcu, nie Jeśli. Popracujmy nad tym.



Mogę ci powiedzieć, że nie ma usprawiedliwienia dla tego, jak zareagował na twoje wyjście. Okres. To on musi zmienić swoje zachowanie w tej sytuacji. Dzieje się tak często, gdy członkowie rodziny źle reagują na ujawnienie się kogoś: niewłaściwe osoby mają za zadanie naprawić wszystko, czy to poprzez ukrywanie swojej tożsamości, czy też całkowite unikanie tematu dla czyjejś korzyści. To niesprawiedliwe.

Istnieje wiele sposobów na racjonalizację jego reakcji, ale aby związek z nim działał, musisz potwierdzić swoją sprawczość w sytuacji, w której zostałeś unieważniony. Wiedza, dlaczego zrobił to, co zrobił, niczego nie pomoże, jeśli poczujesz, że utknąłeś w bezsilnej dynamice. Tu właśnie pojawia się przebaczenie.

Szczerze mówiąc, Zagubieni, mentalność wybaczania i zapominania nie jest obecnie na czasie i nie bez powodu. Teraz jest czas na konfrontację i stawienie czoła problemom społecznym, takim jak homofobia, rasizm i mizoginia. Ale przebaczenie nie musi stać w opozycji do tego celu. Nie musi to oznaczać poddania się ani oferowania czystej karty.



Dla mnie przebaczenie jest potężnym narzędziem w negocjowaniu ze sobą w przestrzeni, w której moja trauma nie dyktuje mojego codziennego zachowania ani stanu umysłu. Myślę o moich łobuzach z gimnazjum, którzy dręczyli mnie, ponieważ byłem gejem. To, co zrobili, nie było właściwe, ale po latach zdaję sobie sprawę, że myślenie o tym przez cały czas i chowanie urazy oznaczało przekazanie im zbyt dużej władzy i nieruchomości w moim umyśle.

Dla mnie przebaczenie wygląda jak stawianie siebie ponad ich działania i uznanie, że zrobili to, co zrobili, ponieważ byli przestraszeni i mali – a nie dlatego, że byli potworami. Myślenie o nich jako o potworach tylko mnie bardziej zdenerwowało, ponieważ zabrało mnie z miejsca, w którym mogłem zrozumieć, co motywowało ich zachowanie, a zrozumienie to było dla mnie niezbędne do wyzdrowienia.

Nie znam twojego ojca, ale mogę ci powiedzieć, że na pewno jest zrozumiały powód, dla którego zrobił to, co zrobił. To niczego nie usprawiedliwia ani nie poprawia, ale było uzasadnienie i prawdopodobnie jest ignorantem i boi się. Tak czy inaczej, wiele o nim mówi, a niewiele o tobie.

Większość osób queer ma takie traumatyczne przeżycia. Mówiąc osobiście, mogę powiedzieć, że trzymanie ich wewnątrz jest bolesne i że ból może zatruć nasze interakcje z innymi ludźmi. Jest to burzliwy wewnętrzny cykl, który może utrzymywać nas w nieustannym stanie nieszczęścia, w którym zranienie rodzi ból. Przebaczenie może nam pomóc przerwać ten cykl. Może pomóc nam usunąć głos naszej traumy z naszego wewnętrznego dialogu lub przynajmniej pomóc wyciszyć go do możliwej do opanowania głośności.

To nie jest idealny proces. Czasami wpadam w złość na to, co ludzie mi zrobili w przeszłości, a czasami przerzucam tę złość na innych. Pozwalam sobie na bałagan. Ale praktykowanie radykalnej akceptacji służy mi lepiej niż zaprzeczanie czy pozwalanie, by moje uczucia się zaogniły. Muszę robić to, co jest dla mnie najlepsze, a czasami to, co jest dla mnie najlepsze, to patrzeć na gównianą sytuację, mówiąc: Tak, to się wydarzyło i iść naprzód. Nie jest to takie proste, jak niektórzy twierdzą.

Mam nadzieję, że w procesie wybaczania ojcu możesz uznać to za akt usamodzielnienia. Mam nadzieję, że zrobisz to dla siebie w takim samym stopniu, jak jego, i mam nadzieję, że wiesz, że istnieje społeczność ludzi, którzy zaakceptują cię takim, jakim jesteś; którzy są gotowi słuchać, jeśli potrzebujesz podzielić się swoimi uczuciami. Może ty też wzmocnisz więź z babcią — a może ona ma wgląd i rady, jak poradzić sobie z tą sytuacją z twoim ojcem.

W końcu masz więcej mocy niż myślisz, nie tylko jeśli chodzi o omijanie działań ojca, ale także o to, by nie pozwolić, by jego działania cię zdefiniowały. Myślę, że to jest rzeczywista moc przebaczania: pozwala nam stawić czoła własnym doświadczeniom na naszych własnych warunkach, gdzie możemy coś z nimi zrobić. Nie wywieraj na siebie zbyt dużej presji, aby natychmiast „przezwyciężyć” ten ból. I zdobądź mapę! Zagubienie się na Long Island brzmi stresująco.

- Tato.

Wydobądź to, co queerowe. Zapisz się do naszego cotygodniowego biuletynu tutaj.