Jak rzucenie masturbacji pomogło mi odnieść sukces

Zaniepokojony mężczyzna patrzy na swój laptop.

Getty Images

Pięć sposobów, w jakie rzucenie samotnej sypialni pomogło mi odnieść sukces

byłam uzależniony od masturbacji przez ponad dekadę i nawet o tym nie wiedziałem. Ale po porażce we wszystkich trzech moich długotrwałych związkach - i prawie straciłem rozum - musiałem poszukać odpowiedzi. Skończyło się na tym, że znalazłem go we własnej prawej ręce.

Wiele osób masturbuje się bez niepożądanych efektów. Ale dla osób o skłonnościach do uzależnień, takich jak ja, staje się formą ucieczki. Zdałem sobie sprawę, że naprawdę mam problem, kiedy moi przyjaciele zadzwonili do mnie, żeby obejrzeć porno, kiedy bawiliśmy się w salonie z fajkami wodnymi.

Pomimo tego, że byłem z moimi kumplami i pomimo tłumu prawdziwych kobiet wokół mnie, byłem zombie na moim iPhonie w oczekiwaniu na kolejną przerwę w łazience. Yikes.

Zrezygnowałem więc z masturbacji - zimnego indyka. I od tamtej pory nie żałowałem ani jednego dnia.

Oto pięć sposobów, w jakie porzucenie tego nawyku uczyniło mnie lepszym człowiekiem:

1. Rezygnacja z masturbacji wzmocniła moją pewność siebie

Ze wszystkich uczuć płynących w mojej głowie po zadowoleniu się sobą, pewność siebie nigdy nie była jednym. To ze względu na łatwość tej czynności - masturbacja nie wymagała ode mnie wychodzenia poza siebie, rozwoju jako istoty ludzkiej ani pokonywania jakichkolwiek wyzwań.

Masturbowałem się, żeby czuć się dobrze. Ale żadna ulotna przyjemność nie mogła nadrobić tego, jak wyczerpała moją pewność siebie.

Kiedy przestałem używanie masturbacji jako podpory , Musiałem całą swoją energię skupić na wzmacniaczach pewności siebie, takich jak praca, ćwiczenia, nauka i bycie użytecznym dla innych. To naprawdę sprawiło, że poczułem się dobrze, ponieważ robiłem dobrze. I wtedy naprawdę zaczęło się moje życie.

2. Rezygnacja z masturbacji zmieniła moją nudę w produktywność

Ludzie nie planują masturbacji, ponieważ tak naprawdę nie potrzebujemy jej do rozwoju. Masturbowałem się, kiedy się nudziłem lub zestresowałem. To był dla mnie ujście. Ale jest mnóstwo miejsc, które mogą rozładować stres i złagodzić nudę, jednocześnie poprawiając umysł, postać i umiejętności.

Kiedy zrezygnowałem z masturbacji, musiałem kreatywnie wypełniać swój czas, inaczej zwariowałem. Więc zacząłem pisać. I księgowanie. Czytanie, ćwiczenia i tysiące innych rzeczy, które poprawiły moje życie. Całą energię, którą normalnie spędziłbym śliniąc się na porno, skierowałam na budowanie swojej kariery i na niezwykłe życie.

Nauczyłem się, jak planować swój czas, aby nie odczuwać potrzeby wypełniania mojego życia pozbawianiem pewności siebie.

3. Rezygnacja z masturbacji sprawiła, że ​​dawałem pierwszeństwo

Istnieje uniwersalna prawda, którą większość ludzi świadomie ignoruje: im więcej dajesz, tym więcej dostajesz. Ale jeśli chodzi o nasze praktyczne życie, często zapominamy, że dar jest w dawaniu.

Przez wszystkie godziny masturbacji - były ich setki - ani razu nie pomyślałem, jak mógłbym służyć innym, a nawet sobie pomóc. Jedna rzecz akt masturbacji dał mi dziurę, którą można było wypełnić tylko dzięki większej satysfakcji seksualnej. Ale kiedy przestałem nałogu, zregenerowałem się, by dawać, zanim otrzymałem.

Nadal musiałem się uszczęśliwiać; Nadal musiałem czuć się usatysfakcjonowany. Po prostu znalazłem inne i bardziej pomocne sposoby na zrobienie tego. Ufałem, że dostanę dokładnie to, czego potrzebowałem, aby być szczęśliwym, jeśli najpierw skupię się na dawaniu.

Potem zacząłem pisać artykuły, aby pomóc ludziom odnieść sukces w związkach. Zostałem zauważony, płacąc klientom. Po roku miałem pełną karierę pisarską, która wydawała się rozwijać się sama. Przeniesienie mojej uwagi z masturbacji na działanie było kluczową częścią mojej głównej zmiany życiowej.

4. Rezygnacja z masturbacji pomogła mi opracować długoterminową strategię

Pornografia i masturbacja to szybkie rozwiązania; są łatwe. A jeśli jest jedna rzecz, której nauczyłem się o życiu, to to, że nie jest to łatwe. Wymaga długoterminowych strategii i wyrzeczeń, podobnie jak kariera lub związek.

Rezygnacja z porno a masturbacja przesunęła moją uwagę z krótkoterminowej na długoterminową. Zachęciło mnie to do poświęcenia chwilowej przyjemności, aby osiągnąć trwały sukces. To nie przypadek, że rozpocząłem karierę i wyprowadziłem się z domu moich rodziców w ciągu roku od rzucenia palenia.

5. Rezygnacja z masturbacji pomogła mi stać się bardziej zdyscyplinowanym

Nasze genitalia to te szalone guziki przyjemności wbudowane w nasze ciała, zawsze w zasięgu i zawsze kuszące. Jak można było oczekiwać, że nie będziemy dotykać?

Chodzi o dyscyplinę.

Wszystko, co dobre w życiu, wymaga dyscypliny - na przykład osiągnięcie wymarzonej kariery, budowanie trwałego związku lub rodzicielstwo. Powstrzymanie się od natychmiastowej przyjemności szybkiego szybkiego zadowolenia z siebie jest wyzwaniem, aby zbudować naszą dyscyplinę i odnieść sukces.

Rezygnacja z masturbacji i pornografii była moim sposobem na odłożenie stopy na wszystkie małe rzeczy, które powstrzymywały mnie od mojego potencjału. Gdybym mógł zrobić tę jedną absurdalnie trudną rzecz, wszystko inne wydawałoby się łatwe. I tak właściwie to się stało.

Po tym, jak odszedłem, miałem dyscyplinę, by odmówić łatwym outom i tak twardym prawom. Godzinowe zgrzytanie klawiaturą jest zawsze wyzwaniem, ale właśnie tego potrzebowałem, aby odnieść sukces jako pisarz. Ten sukces przyszedł dopiero po tym, jak dyscyplina stała się częścią mojej tożsamości. Ważną częścią tego było zaprzestanie masturbacji.

Większość ludzi prowadzi przeciętne życie, ponieważ robią przeciętne rzeczy - rzeczy osłabiające pewność siebie. Rzeczy, które sprawiają, że jesteś zadowolony. Dla mnie masturbacja była największym czynnikiem przyczyniającym się do mojego bolesnego, przeciętnego życia. A kiedy wymieniłem go na użyteczne nawyki, dzięki którym poczułem się dobrze, osiągnięcie sukcesu stało się dla mnie znacznie łatwiejsze.

To może zrobić to samo dla ciebie.