Jak T. Rex o imieniu SUE stał się ikoną niebinarną?

Istnieje wiele sposobów na opisanie SUE, ciemnobrązowego, 40-metrowego, 250-kościowego Tyrannosaurus rex skamielina przechowywana w Field Museum w Chicago, ciesząca się dumą jako największa, najbardziej kompletna i najlepiej zachowana T. rex kiedykolwiek odkryta skamielina: Osobowość na Twitterze , wybitny okaz, imiona wielkich liter, entuzjasta Jeffa Goldbluma i morderca (ulubieniec fanów). A ostatnio przyjaciele SUE z Field Museum of Chicago dodali kolejny deskryptor: oni/oni. Zgadza się, ludzie: SUE używa zaimków neutralnych pod względem płci.

W świecie, w którym samochody są płci żeńskiej, Bóg jest (w większości uważany za) mężczyznę i istnieje inne absurdalne, binarne płciowanie przedmiotów, zwierząt i bytów. z nas, którzy żyją poza obsesją naszego społeczeństwa dotyczącą płci.

Ale w jaki sposób SUE zostało odnalezione i pojawiło się jako niebinarne? Cóż, to całkiem bajka.

Treści na Twitterze

Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.

Znajdowanie SUE

W sierpniu 1990 paleontolog-amator Sue Hendrickson i jej współpracownicy przygotowywali się do opuszczenia miejsca wykopalisk, gdzie spędzili lato w Badlands w Dakocie Południowej. Dwa dni przed wyjazdem jedna z ich ciężarówek złapała gumę. Podczas gdy koledzy Hendrickson naprawiali oponę, zabrała swojego psa Gypsy na spacer, aby zobaczyć klif, którego jeszcze nie zbadała, w pobliżu ich miejsca znajdującego się w rezerwacie Indian Cheyenne River.

Kiedy Hendrickson przeczesywał ziemię, zauważyła coś, co wyglądało na kości i spojrzała w górę. Tam, około ośmiu stóp nad moją głową, znajdowały się trzy kręgosłupy dinozaurów. Widziałem je wyraźnie w słońcu, jakby czekały cierpliwie, aż ktoś je znajdzie, powiedziała Hendrickson na swojej stronie internetowej. Hendrickson i jej współpracownicy zajęli pięć dni, aby usunąć 30 stóp kamienia otaczającego skamielinę, a w sumie prawie trzy tygodnie, aby całkowicie wydobyć skamielinę.

Od 1874 roku, kiedy pierwszy T yrannosaurus rex odkryto zęby, znaleziono tylko kilka szkieletów, które są w ponad połowie kompletne. SUE odkryto w 90 procentach jako kompletne, łącznie z gastraliami, żebrowymi kośćmi, które prawdopodobnie pomagały w oddychaniu, co jest rzadkim odkryciem.

Click here

Dzięki uprzejmości SUE the T. rex na Facebooku

Nastąpił dramatyczny, kilkuletni spór prawny dotyczący własności skamieniałości. Instytut, z którym Hendrickson współpracował, ranczer, którego ziemia była wykorzystywana, oraz plemię Siuksów, które posiadało prawa do tej ziemi, wierzyło, że skamielina należy do nich. W 1997 roku ustalono, że prawowitym właścicielem jest ranczer Maurice Williams. Field Museum kupiło skamielinę na aukcji za 8,36 miliona dolarów w tym samym roku.

Po drodze skamielina otrzymała przydomek SUE na cześć Hendricksona, a wraz z nim ona/jej zaimki. Przez kolejne 20 lat SUE była płciowo traktowana jako kobieta i tak traktowana.

Treści na Twitterze

Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.

Wychodzić

Wyjście nie było dla SUE prostą drogą. W marcu 2017 r. SUE wdałem się w rozmowę z niektórymi z ponad 37 000 obserwujących na Twitterze o ich płci. Kanał SUE na Twitterze jest wypełniony dziwacznymi odniesieniami do popkultury i interesującymi faktami naukowymi, więc mówienie o podstawach naukowych lub ich braku, ponieważ ich płeć niekoniecznie była niezwykła. Rozmowa pojawiła się organicznie. Fanka określiła SUE jako swoją dziewczynę w tweecie, a SUE odpowiedziała: Um, nauka wciąż nie jest dostępna w tytule „dziewczyny”… ale nadal jestem twoim przyjacielem. Obserwator zapytał, jakie są ich zaimki, a SUE odpowiedział, wyjaśniając, że używają zaimków neutralnych płciowo.

Kiedy stało się jasne, że nadal istnieje zamieszanie dotyczące ich zaimków i że nie ma podstaw naukowych do określania płci SUE jako kobiety, pracownicy Muzeum Polowego zdali sobie sprawę, że używane zaimki żeńskie nie mają sensu i zdecydowali publicznie ogłaszać zaimki SUE .

Dokonanie tej zmiany na Twitterze jest dość proste. Wystarczy kilka naciśnięć klawiszy, powiedziała Kate Golembiewski, kierownik ds. public relations i komunikacji naukowej w Muzeum Polowym. Nieco trudniej jest wprowadzić te zmiany na stałych ekspozycjach.

Muzeum wiedziało, że w najbliższej przyszłości nadejdą duże zmiany w SUE i postanowiło poczekać z aktualizacją oznakowania do czasu wprowadzenia innych zmian. W międzyczasie odbiór na Twitterze był pozytywny i rozpoczęli się patroni muzeów zamieszczanie swoich zdjęć z SUE z napisami typu: Ostatnie selfie z moją ulubioną ikoną Dinozaura i Enby @SUEthetrex.

Mniej więcej sześć miesięcy później muzeum ogłosiło, że SUE przeniesie lokalizacje z dużej sali, w której były wystawione, do bardziej odpowiedniej wielkości apartamentu, który zapewni SUE odpowiedni kontekst i prezentację, na które wart jest tak niesamowity okaz naukowy. Ten ruch pozwoliłby również na pewne zmiany w pozycji wyświetlania SUE i integrację ich gastralii. w komunikat prasowy zapowiadający te zmiany , ona/jej zaimki zostały użyte w odniesieniu do SUE.

Fani SUE byli, co zrozumiałe, zasmuceni i zdezorientowani. Jedna z fanek, Resa, skontaktowała się z muzeum poprzez formularz na jego stronie internetowej. Byli zaniepokojeni niespójnością zaimków używanych dla SUE i myśleli, że to ich odpowiedzialność jako osoba mająca przywilej zabrania głosu. Myślę, że to naprawdę ważne, aby reprezentować ludzi, którzy używają zaimków niezgodnych z płcią, powiedziała Resa. Misgendering SUE nie tylko błędnie przedstawiał dinozaura, ale ryzykował unieważnienie wiarygodności zaimków SUE nadawanych osobom niebinarnym. „Trudno jest odeprzeć ludzi, którzy ukrywają swoje antytransowe nastroje w intelektualizmie”, powiedziała Resa, więc konsekwentne mówienie o pseudowyimaginowanych zaimkach majestatycznego ptaka-mordercy daje mi kolejną informację, którą mogę przekazać tym ludziom.

Muzeum i jego pracownicy poważnie potraktowali opinie. POZWAĆ wydał nowy komunikat prasowy , tym razem własnym głosem, gdzie opowiadali o nadchodzących zmianach i używaniu ich/ich zaimków. Dali nawet czytelnikom przykład prawidłowego używania zaimków. Tak jak w „SUE jest T. rex . Są majestatycznym ptakiem-mordercą, a Chicago ma szczęście, że uświetniają miasto swoją obecnością” – czytamy w komunikacie.

Treści na Twitterze

Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.

Wydobywanie (właściwych) słów

Chociaż wiele z zewnętrznych odbiorów neutralnego płciowo użycia zaimków SUE było pozytywne, pojawiło się również pewne zamieszanie. Na Facebooku fani SUE zapytali, czy użycie ich/ich oznacza, że ​​SUE było w rzeczywistości skamieliną złożoną, jak wiele innych T. rex skamieniałości. Inni fani włączyli się i bardzo uprzejmie i delikatnie wyjaśnili o pojedynczym użyciu ich/oni i niebinarnej tożsamości, powiedział Golembiewski. Jej zdaniem był to jeden z najlepszych przykładów społeczności, jaką przyciągnęło SUE.

Wewnętrznie odbiór był podobny. Wielu pracowników muzeum było podekscytowanych i chciało przyjąć zmianę w nieoczekiwany sposób. Niektórzy pracownicy pytali, czy mogliby zacząć wymieniać swoje zaimki w swoim profesjonalnym podpisie i zastanawiali się, jak mogą to zrobić, powiedział Golembiewski. Dla tych, którzy byli mniej świadomi tożsamości niebinarnych, była to myląca zmiana, ale Golembiewski i jej zespół z radością przyjęli pytania i rozmowy, widząc w każdym z nich okazję do dzielenia się więcej o SUE.

Niektórzy pracownicy pytali, dlaczego muzeum nie przestawiło się z używania zaimków żeńskich na odnoszenie się do SUE, ponieważ są one okazem. SUE ma osobowość, którą Muzeum ukształtowało przez dziesięciolecia – powiedział Golembiewski. Używanie „tego” byłoby zbyt bezosobowe. Sue nie jest tylko okazem. Są zabawni, mają obsesję na punkcie Jeffa Goldbluma i są ambasadorami nauki. Używanie zaimków „oni/oni” zaprasza innych do muzeum i nauki.

Dla tych, którzy mają bardziej gramatyczną krytykę pojedynczego użycia słowa „oni/oni”, znajdą w Golembiewskim godnego partnera do rozmowy, który lubi pytania gramatyczne. Język jest płynny, powiedział Golembiewski. Nie używamy już „ty” i „ty”, a nawet Chaucer użył pojedynczych „oni” w „Opowieści o przebaczeniu”.

A tym, którzy czują się wyjątkowo, są po prostu niezręczni, Golembiewski przypomina, że ​​już cały czas go używają. Pomyśl tylko, jak mówimy: „Ktoś zostawił swój telefon na stole”.

Od końca lutego pracownicy zostali poinstruowani, aby używali ich/nich w odniesieniu do SUE. Muzeum opublikowało krótki dokument z pytaniami i odpowiedziami dla pracowników na temat tego, dlaczego SUE ich używa, a także zaoferowało szkolenie z Katie Slivovsky, która pracuje dla Chicago Children's Museum i założyła CAMP, Chicago Alliance for Museums with Pride.

Dzięki uprzejmości SUE the T. rex na Facebooku

1 marca Slivovsky zaproponował warsztaty w Muzeum Polowym dla każdego członka personelu, który chciał dowiedzieć się więcej o SUE i ich zaimkach. Obecnych było 35 osób. Muzeum już zdecydowało, że użyje tych niebinarnych zaimków i otrzymywali wiele pytań od ludzi, którzy nie do końca rozumieli, dlaczego to wszystko rozumiane, powiedział Slivovsky. Celem szkolenia było dokończenie zrozumienia przez ludzi, dlaczego było to ważne, i oświadczenie [muzeum], aby przejść na niebinarne z dinozaurem SUE.

Uczestnicy zaangażowali się w serię ćwiczeń i rozmów mających na celu pomóc im zrozumieć znaczenie, rozwinąć komfort używania zaimków neutralnych pod względem płci i wytworzyć empatię dla niebinarnych kolegów i patronów. SUE był symbolem, powiedział Slivovsky, Ale zbudowanie tego zrozumienia dla rzeczywistych ludzi siedzących obok nas i przechodzących przez drzwi muzeum, to było ważniejsze.

W jednym ćwiczeniu powiedziano członkom personelu, że otrzymają zieloną lub niebieską tabliczkę, a następnie po cichu będą musieli pogrupować się według kolorów. Kilku z nich potajemnie otrzymało turkusowe i pomarańczowe plakaty i pozostawiono unoszące się na środku lub stojące z boku. Jeden z uczestników zgłosił, że odczuwał panikę, gdy nie wiedział, dokąd się udać. Slivovsky wykorzystał ten moment, aby połączyć się z tym, jak czują się osoby niebinarne, gdy jesteśmy zmuszeni wybierać między tylko dwiema spolaryzowanymi opcjami. Gdy uczestnicy uświadomili sobie większe implikacje tego prostego ćwiczenia, Slivovsky mógł powiedzieć, jak znaczące były warsztaty.

Oczywiście w przypadku dinozaura nie ranisz niczyich uczuć, ale jeśli chodzi o odwiedzających i współpracowników, dokładnie tak się dzieje. I to delikatnie mówiąc, powiedział Śliwowski. Poczucie niewidzialności to naprawdę głębszy problem. Nie chcemy, aby ludzie czuli się niewidoczni, niesłyszani. Dlatego tak ważne jest, aby szanować nazwę i zaimek, który ludzie każą ci używać.

Szkolenie obejmowało również, jak odpowiadać na skargi dotyczące zaimków SUE. W Muzeum Dziecięcym rozpatrujemy skargę dotyczącą naszego tęczowego znaku lub znaku w łazience dla wszystkich płci w taki sam sposób, jak traktujemy kogoś, kto nie lubi, że nie może wnieść balonu do muzeum, powiedział Slivovsky. Nie ma potrzeby debaty, porozumienia lub niezgody ze strony żadnego personelu. [Zaimki neutralne pod względem płci to] tylko polityka muzealna. Chcemy, aby wszyscy czuli się tu mile widziani.

Slivovsky ma nadzieję, że uczestnicy odejdą z większą motywacją do używania imion i zaimków, do których ludzie chcą się odwoływać, oraz większą wygodą i łatwością w używaniu tego. Nie chce jednak, aby uczestnicy czekali, aż poczują się komfortowo — chce, aby zaczęli teraz. Nawet jeśli nie ma to dla ciebie sensu, nadal możesz użyć nazwy i zaimka, który ktoś chce, abyś użył.

Treści na Twitterze

Tę treść można również przeglądać na stronie it pochodzi z.

Nowa normalność

SUE jest w ruchu, a to oznacza, że ​​nie ma ich już w Stanley Field Hall, w którym mieszkali od pierwszego wystawienia. Znak, który informuje patronów muzeów o dużych zmianach SUE, używa ich poprawnych zaimków, a to dopiero początek. W nowym pakiecie wszystkie oznakowania zostaną zaktualizowane, aby używać zaimków neutralnych pod względem płci, a docentowie będą nadal szkoleni w zakresie pytań dotyczących ich/nich w odniesieniu do SUE.

Chociaż po drodze wciąż mogą pojawić się pewne wyboje i błędy, ostatecznie muzeum ma najbardziej przekonujący powód, by trzymać się zaimków SUE: nauka. Nie wiemy, czym jest płeć SUE. Wśród paleontologów toczy się sporo ożywionej debaty, powiedział prezes Field Museum Richard Lariviere. Nasi paleontolodzy i tak nie są przekonani.

Morph Borch, wieloletni fan SUE, genderqueer i osoba niebinarna, powtórzył oświadczenie Lariviere. Dochodzimy do punktu, w którym są członkowie społeczności naukowej, którzy potwierdzają badania nad płcią i tożsamością płciową, powiedział Borch. To archaiczne próbować zastosować płeć do szkieletu, który nie ma wyrazu dymorfizmu płciowego.

Czas na dostosowanie ich zaimków do tego, co wiemy o SUE, nie może być lepszy. Wraz z dodaniem gastraliów, zmianą położenia ramion i wahaczy oraz przeprowadzką do apartamentu, który będzie lepiej odzwierciedlał ich rozmiar, SUE w końcu otrzymuje zaimki, które dokładnie je opisują. Wspólne wprowadzanie zmian skupia się na większej dokładności naukowej i integracji.

Nauka jest dla wszystkich – mówił Golembiewski. Jeśli [używanie zaimków neutralnych pod względem płci] sprawia, że ​​jedna osoba w naszym muzeum jest bardziej komfortowa, jeśli pomaga ludziom przyzwyczaić się do używania ich i ich zaimków, to warto. W końcu ma nadzieję, że zaimki SUE stworzą przestrzeń dla większej liczby osób, aby zobaczyć siebie w nauce.

SE Fleenor pisze powieści i artykuły skupiające się na intersekcjonalnym feminizmie, popkulturze i literaturze, a także pojawiła się w kilku publikacjach, w tym Vice, SyFyWire, The Denver VOICE i Class Lives: Stories from Across the Economic Divide.