Jak stworzyć znaczącą społeczność queer w nowym mieście?

Budowanie queerowej społeczności nie zawsze jest procesem liniowym. W tym tygodniu felietonistka María Saldana zajmuje się samotnością i zawieraniem queerowych przyjaciół.   Obraz może zawierać Osoba ludzka Naszyjnik na palec Biżuteria Akcesoria Akcesoria i Ariela Barer Jak zdobyć queerowych przyjaciół Diane Amaya

Witamy w Maria, ale nie Mikołaj , rubryka, w której ja, María Saldana, odpowiem na twoje zagmatwane życiowe pytania. Cuéntame amores, co masz na myśli? Co jest w twoim sercu? Mogę mieć dla ciebie bardziej chaotyczną odpowiedź.

Prześlij swoje pytania dotyczące seksu queer, randek i tożsamości Maria, ale nie Mikołaj tutaj .


María, początek poranka!

Na początku roku przeprowadziłem się do Nowego Jorku. Nie znałem zbyt wielu ludzi, ale pomyślałem, że po przyjeździe tutaj będę mógł poznać niektórych, a szczególnie miałem nadzieję, że znajdę coś w rodzaju queerowej rodziny lub przynajmniej będę w drodze i poznam lepiej niektórych ludzi.

Minęło już 10 miesięcy i nie wydaje mi się, żebym spotkał kogoś innego niż moi współpracownicy (którzy nie są queer, o ile rozmawialiśmy i którzy i tak nie wydają się być bliskimi przyjaciółmi) . Próbowałem osobiście chodzić na queerowe imprezy — bary, Pride, queerowe wieczory taneczne — ale żadnych kości. Myślę, że jestem dziwakiem i pomyślałem, że to ogólnie pomoże.

Wiem, że randki mogą czasami prowadzić do przyjaźni, ale wydaje mi się, że to zła motywacja i tak naprawdę nie chcę teraz. Poza tym, czy brak wielu przyjaciół nie jest czerwoną flagą dla innych ludzi, kiedy się umawiasz? Wydaje mi się też, że nawiązywanie przyjaźni jest czymś, czego nie chcesz zbytnio próbować lub wydajesz się zdesperowany i to jest dziwne. Czuję się samotny, jak chodzący mem z Nowego Jorku, i że źle do tego podchodzę — proszę, pomóż!

Miłość,

Samotność w Nowym Jorku

Witam Samotny ,

Jako ktoś, kto niedawno przeprowadził się z powrotem na południową Florydę po ukończeniu uniwersytetu, znajduję się w podobnym miejscu. Myślałem, że będę miał swoją queerową społeczność, tak jak kiedyś, kiedy dorastałem, ale tak wiele rzeczy się zmieniło, odkąd opuściłem dom.

Poruszanie się po nowym mieście lub nowym rozdziale w swoim życiu może być niesamowicie przytłaczające. Słyszymy, jak posiadanie systemu wsparcia może sprawić, że te zmiany w życiu będą płynniejsze, ale rzadko słyszymy o drodze do ustanowienia tej sieci bliskich. Jesteśmy istotami społecznymi i normalne jest pragnienie więzi i przyjaźni. To wcale nie jest desperackie i dziwne. Wszyscy mamy potrzeby i wszyscy zasługujemy na ich zaspokojenie, czy to przez nas samych, czy przez innych.

Wygląda na to, że stawiasz się tam i mam nadzieję, że czujesz się z siebie dumny za zrobienie tego kroku. Wkraczanie w nowe przestrzenie może być onieśmielające, ale ma kluczowe znaczenie dla poznawania innych i sprawdzania, z kim się wibrujemy. Sugerowałbym wykorzystanie tych doświadczeń, aby dowiedzieć się więcej o sobie.

Być może zauważyłeś, że wolisz spotykać się z ludźmi w barze niż w klubie, ponieważ możesz prowadzić bardziej intymne rozmowy. A może zdajesz sobie sprawę, że wyjście na tańce w pojedynkę pomaga otrząsnąć się z codziennego stresu, dzięki czemu czujesz się bardziej otwarty na kontakt z ludźmi.

Jak na ironię, kluczem jest przekierowanie energii, którą wylewasz na zewnątrz i zwrócenie jej z powrotem do siebie. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​im więcej wysiłku wkładam w zabawę, tym większą swobodę odczuwam w kontaktach z ludźmi. Jesteś ważną częścią przyjaźni, które nawiążesz, więc przejście do robienia rzeczy, które lubisz, takich jak lekcje garncarstwa lub chodzenie do muzeów, pomoże ci zaspokoić niektóre z twoich potrzeb społecznych i zwiększy szansę na spotkanie kogoś, kto ma podobne zainteresowania jak Ty.

Mam taką fantazję, że spotykam się z kimś na warsztatach pisarskich, a potem zostajemy najlepszymi kumplami i umawiamy się na randki. Jedynym sposobem, w jaki mogę zbliżyć się do tego, by stało się to rzeczywistością, jest zapisanie się na warsztaty pisania.

Wspomniałeś również o randkowaniu jako sposobie na nawiązywanie przyjaźni. Chociaż wyraźnie wiesz, że nie szukasz randki, może być zabawnie pomyśleć o randkach dla przyjaciół. Niedawno poszedłem na imprezę queer femme, która była gospodarzem „szybkiego przyjaciela” i zgadnij co? Zaprzyjaźniłem się! Nie wiadomo, kto zostanie tu na jakiś sezon, a kto na dłużej, ale spotkanie i kontakt z innymi queerowymi kobietami było czymś wyjątkowym. Aplikacje randkowe ostatnio dodałem także funkcję „tylko przyjaciele”, która, jak słyszałem, była przydatna.

Jest też coś, co udostępniłeś, Samotny , która została we mnie i to jest idea queerowej rodziny. Odczytuję to jako pragnienie jednostki głębszej niż wspólnota — chociaż to rozumienie może się różnić dla innych.

Ale ciekawi mnie, skąd bierze się ta presja, by znaleźć swoich ludzi. Zauważyłem, że często stawiamy sobie oczekiwania, ramy czasowe i cele, kiedy wkraczamy w nowe miejsce w naszym życiu. Robimy to sobie. Nie chodzi o to, że nie możesz pragnąć przyjaźni — jak wskazuje twój pseudonim, jesteś samotny. Ale wywieranie na sobie presji, aby szybko znaleźć głębokie powiązania, może również przeszkodzić ci w czerpaniu przyjemności z tego procesu. Realistycznie rzecz biorąc, znalezienie wybranej rodziny zajmie trochę czasu. Ale to się stanie.

Jedną z najtrudniejszych rzeczy do utrzymania, gdy za czymś tęsknisz, jest cierpliwość. Walczę z tym cały czas. Ale odkryłem, że kiedy mogę to uszanować, czuję się samotny, że pragnę połączenia, oraz że jestem sam, jestem w stanie wkroczyć w świat bardziej otwarty na innych, aby mnie znaleźli. Szanuj miejsce, w którym się znajdujesz i uczucia, które Cię budzą. Kup sobie kwiaty lub smakołyk. Idź na spacer i posłuchaj swojej ulubionej piosenki. Płacz pod prysznicem, jeśli musisz. A po tym wszystkim, postaw się tam ponownie. Ponieważ jest tak wielu ludzi, których jeszcze nie spotkałeś, i tak wielu ludzi, którzy nie mieli przywileju poznania Ciebie.

Uściski,

Maria, ale nie Mikołaj