Janelle, Billy i Elton zabili ostatniej nocy Oscary

92. doroczne rozdanie Oscarów zeszłej nocy zakończyło się wysokim wynikiem, gdy Bong Joon-ho's Pasożyt (z pewnością najlepszy film ubiegłego roku) zabrał do domu główną nagrodę za najlepszy film. Był to nie tylko pierwszy film, który wygrał najlepszy film oraz najlepszy międzynarodowy film fabularny podczas jednej ceremonii, ale był to również pierwszy obcojęzyczny film, który wygrał najlepszy film w historii największej nocy Hollywood.

Pasożyt Zwycięstwo było wisienką na torcie podczas zaskakująco zabawnej ceremonii (nawet jeśli jej 3,5-godzinny czas działania rzeczywiście był wyczerpujący). Poza kilkoma nieprzyjaznymi dla queer momentami — szczególnie niespodziewanym występem znanego homofobika Eminema, który wszedł na scenę, by o 17 lat za późno wykonać swoją nagrodzoną Oscarem 8 mil piosenka Lose Yourself — noc minęła nieprawdopodobnie gładko. Wygrała nawet jedna z odwiecznych ikon queer naszego świata, Elton John. Nie trzeba dodawać, że z pewnością mogło być gorzej.

Janelle Mone i Billy Porter biorą udział w 92. dorocznym rozdaniu Oscarów

Kevork Djansezian/Getty Images

Czerwony dywan

Ze wszystkich nagród na czerwonym dywanie Oskary są znane jako jedne z najbardziej efektownych – i oczywiście queer celebryci byli tam, aby coś zmienić. Elton John utrzymał go w jasnym i kolorowym kolorze w fioletowym smokingu Gucci z klapami z kryształowymi akcentami. Janelle Monáe odwróciła głowę, podczas gdy jej własna była ubrana w suknię od Ralpha Laurena z kapturem (zdecydowanie wygrała nagrodę za większość kryształów na jednym ubraniu). Na czerwonym dywanie wywiad z Billym Porterem Monáe powiedziała: Słuchaj. Kiedy wiedziałem, że przyjeżdżasz – co robiłeś w zeszłym roku i co robisz teraz – wiedziałem, że muszę przyjechać i muszę się pojawić.

Aby nie zostać gorszym, Porter wciąż wypowiadał się z najgłośniejszym oświadczeniem tego wieczoru. W stylu zaprojektowanym przez projektanta ślubnego Pippy Middleton, Gilesa Deacona, Porter jest oszołomiony w gorsetu ze złotymi piórami, pełnej spódnicy z freskami i parze wysokich, niestandardowych szpilek od Jimmy'ego Choo. Według Poza aktor, wygląd był inspirowany Pałacem Kensington — i na pewno poczułem królewską fantazję.

Janelle Mone i Billy Porter występują na 92. dorocznym rozdaniu Oscarów

Kevin Winter/Getty Images

Janelle Monáe i Billy Porter rozpoczynają show z hukiem

Każdy pokaz rozdania nagród ma swoje coś. Z niekończącym się płynącym alkoholem, Złote Globy są znane z tego, że są alkoholowe , podczas gdy nagrody Gildii Aktorów Ekranowych są znane z tego, że są luźniejsze. Ale w większości Oscary przedkładają prestiż nad wszystko inne – to hollywoodzki elitaryzm u szczytu. Więc to było… niezwykle miłe zaskoczenie, gdy ten rok rozpoczął się występem Janelle Monáe, który był przede wszystkim zabawa . Wychodząc z zestawu inspirowanego Misterem Rogersem, Monáe przebrała się z marynarki w czerwony sweter, wzięła mikrofon, przywitała się z publicznością i zaczęła śpiewać migotliwą piosenkę przewodnią popularnego serialu dla dzieci. Potem rytm nabrał tempa, gdy przeszła do wersji swojego przebojowego singla Ożywiać się dostosowane do sztuki kina. Wkrótce została otoczona przez tancerzy w rozpoznawalnych kostiumach z niektórych z największych zeszłorocznych filmów ( Połowa lata , Królowa i Szczupła , Małe kobiety , Żartowniś , Nas , oraz Dolemite to moje imię , żeby wymienić tylko kilka).

Sprawy naprawdę się poprawiły, gdy Billy Porter dołączył do niej na scenie, umiejętnie łącząc I'm Still Standing Eltona Johna z Come Alive Monáe. Pod koniec Monáe zamieniła się we własną Królowa maja — a kiedy muzyka ucichła, wydała proklamację, która odpowiednio nadała ton przebiegowi wieczoru. Dziś wieczorem świętujemy wszystkie niesamowite talenty w tej sali. Świętujemy wszystkie kobiety która wyreżyserowała fenomenalne filmy, powiedziała, akcentując słowo kobiety w sposób wyraźnie mający rzucić światło na całkowity brak kobiet w kategorii Najlepszy Reżyser. I jestem tak dumny, że stoję tutaj jako czarnoskóry artysta queer opowiadający historie. Szczęśliwego miesiąca czarnej historii. Nie ma lepszego sposobu, aby wszystko się zaczęło.

Elton John występujący na 92. dorocznym rozdaniu Oscarów.

Craig Sjodin/Getty Images

Elton John występuje (I'm Gonna) Love Me Again

Można śmiało założyć, że zanim Elton John zakończy swoją wielką pożegnalną trasę koncertową, możemy już nigdy nie zobaczyć, jak legenda zasiada do fortepianu, by ponownie wystąpić. Czyż nie mamy szczęścia, że ​​jego udział w zeszłorocznym meta-muzycznym biografii Człowiek rakieta doprowadziło do kolejnego cyklu rozdania nagród, który pobłogosławił nas kilkoma kolejnymi występami w telewizji? Zeszłej nocy John był jednym z kilku wokalistów, którzy zaszczycili scenę w Dolby Theatre, aby wykonać jego nominowaną piosenkę (I'm Gonna) Love Me Again i zgodnie z oczekiwaniami była ona transcendentna. Na scenie równie ekstrawaganckiej jak on — w tle para gigantycznych, wysadzanych klejnotami okularów przeciwsłonecznych; grał na jaskrawoczerwonym pianinie — 72-latek był pełen porywającego występu. Był kolorowy i energiczny, z dużym zespołem wspierającym i sześcioma wokalistami, którzy przenieśli swoją najlepszą wersję Motown Soul do nowego popowego klasyku. Wszystko w tym było idealne. Do tego stopnia, że ​​nie mogłem powstrzymać się od refleksji nad faktem, że kiedy w końcu przejdzie na stałe na emeryturę, stracimy jednego z najlepszych wokalistów naszego pokolenia.

Obraz może zawierać osobę ludzką Elton John Fashion i Premiere

Craig Sjodin/Getty Images

Elton John zdobywa (drugi) Oscar za najlepszą piosenkę oryginalną

Elton John był jedną z najwspanialszych osobowości na torze rozdania nagród w tym sezonie, wkładając w to prawdziwą pracę niezbędną do zdobycia tych pożądanych trofeów, więc nie było zbyt wielką niespodzianką, gdy trójka superkobiet ( Cudowna kobieta Gal Gadot, Kapitan Marvel Brie Larson i Obrońcy Sigourney Weaver) ogłosił swoje nazwisko jako laureat Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę. Wkrótce po piętach jego urzekającego występu Człowiek rakieta utwór, John wszedł na scenę i wygłosił przemówienie, które podwoiło się jako długa lista podziękowań. Dziękuję Berniem, który był stałym elementem mojego życia, kiedy byłem schrzaniony, kiedy byłem normalny. Zawsze był przy mnie, powiedział o swoim długoletnim współpracowniku Bernie Taupinie, który stał na scenie tuż obok niego. Potem wykrzyczał swojego męża (David, tak bardzo cię kocham), aktora, który grał go w Człowiek rakieta (Taron Egerton, co za występ) i studio, które pomogło ożywić jego nieznośną biografię (Paramount Pictures, po prostu byłeś niesamowity). Po przyznaniu, że prawdopodobnie kogoś pominie, podsumował wszystko, wykrzykując swoich pięknych chłopców, którzy oglądali ceremonię z Sydney w Australii. Zachary i Eliasz, jak bardzo was kocham? Tatuś cię kocha. Tak, rozpłakałem się. Nie wstydzę się.