Lista teraz 2020: Dla Tarella McCraneya zdobycie Oscara to dopiero początek

Witamy na liście teraz, ich. coroczne święto wizjonerskich artystów LGBTQ+, aktywistów i członków społeczności. Przeczytaj więcej od naszych wyróżnionych tutaj , oraz sprawdź pełną listę zwycięzców tutaj .

26 lutego 2017 roku Tarell Alvin McCraney został zdobywcą Oscara. Dwóch chłopców z Liberty City, na tej scenie, reprezentujący 305, powiedział stojąc przed mikrofonem w Dolby Theatre w Los Angeles. Był obok innego zwycięzcy Barry'ego Jenkinsa, filmowca, który przeniósł wzruszającą historię McCraneya o czarnym chłopcu, którego trudne dzieciństwo zmusza go do przejścia w dorosłość do kinowego życia. Razem para się odwróciła W księżycowej czerni chłopcy wyglądają na niebiesko (co McCraney uważał za scenariusz, gdy miałem 23 lata i nic nie wiedziałem o pisaniu scenariuszy) do ostatecznego zwycięzcy Best Picture światło księżyca . Stanie ramię w ramię z Jenkinsem, rodakiem z Miami, było dla 37-latka dumnym momentem, ale zdobycie Oscara nie znaczyło dla niego tak wiele, jak niektórzy mogliby się spodziewać – nawet świat różnic w jego karierze.

To względne, McCraney opowiada mi o życiu po zdobyciu Oscara. Jest południe, dnia 18 czerwca, a dramaturg rozmawia ze mną ze swojego domu w Miami, zaledwie 10-15 minut od osiedli, w których dorastał – te same, które były tak widoczne w światło księżyca . Są ludzie, którzy uważają, że nie używam tego rozgłosu, aby sygnalizować tyle, ile powinienem. Ale są rzeczy, na których się skupiłem, a których zdobycie Oscara nie może naprawić. Może pomóc w zwróceniu na siebie uwagi, ale tego nie naprawi.

Powiem ci to w ten sposób, kontynuuje. Widziałem, jak zmieniła się perspektywa innych ludzi.

Oto kilka przykładów: W weekend, kiedy był w Los Angeles na rozdaniu Oskarów, już brał udział w spotkaniach Dawid czyni człowieka , jego chwalony przez krytyków, Zatwierdzony przez Oprah dramat realizmu magicznego. Ale po wygranej zauważył, że pokoje, w których można było usłyszeć o programie, otworzyły się w sposób, którego nie mieli wcześniej. Zanim został nominowany, przyjął już propozycję objęcia stanowiska kierownika katedry dramatopisarstwa w Yale School of Drama; po jego zwycięstwie uczniowie zaczęli aplikować w sposób, jakiego nie mieli wcześniej. Ludzie, którzy wcześniej odrzucili jego pracę, nagle ponownie się zainteresowali, mimo że sama praca się nie zmieniła.

Praca McCraneya jest wyjątkowa, wyraźnie zrodzona z głęboko introspekcyjnego umysłu. Jasne, część tego, co stworzyło światło księżyca tak wyjątkowa była jego nowość — bardzo niewiele filmów koncentrowało się na doświadczeniu czarnoskórych gejów — ale na głębszym poziomie, jego nowość była jedynie objawem bezbłędnie intymnej opowieści. Jeśli osobiste jest uniwersalne, to światło księżyca , z dokładnym wyczuciem czasu i miejsca, jest wszechobecny. Dawid czyni człowieka stąpa podobnym terytorium. To również ma miejsce w osiedlu mieszkaniowym w południowej Florydzie i skupia nieprzystosowanego młodego czarnego chłopca z matką uzależnioną od narkotyków.

W całkowicie męskim środowisku męskość zaczyna prowadzić ze sobą te prawdziwe, głupie rozmowy. To jedna z tych rzeczy, o których musimy rozmawiać. Musimy przesłuchać to gówno.

Nawet jeśli McCraney nie pisze z tak osobistego miejsca, ma sposób na tworzenie postaci, które wciąż wydają się przedłużeniem jego samego. Jego sztuka wygrywająca Tony Chłopiec z chóru , na przykład, toczy się w liceum dla chłopców z internatem – do którego McCraney nie uczęszczał – ale jego szczera historia, o utrapieniach gejowskiego ucznia chóru, jest wyraźnie McCraneyowska. W całkowicie męskim środowisku męskość zaczyna prowadzić te prawdziwe, głupie rozmowy ze sobą, wyjaśnia swój wybór miejsca. Widzimy to cały czas. Widzimy to na Twitterze – jak bardzo czarne kobiety, które są na czele wszystkich naszych wysiłków, są pomniejszane w stosunku do czarnych męskich ciał. To jedna z tych rzeczy, o których musimy rozmawiać. Musimy przesłuchać to gówno.

Więc McCraney zaczął go przesłuchiwać. Chłopiec z chóru był dla mnie sposobem na odejście, Wiesz co, posadzę tych wszystkich mężczyzn w kącie i każę im o tym mówić. Spraw, by w tak młodym wieku rozwijały wszystkie te ideały o tym, co to znaczy być mężczyzną, [przedyskutuj], co to znaczy utrzymywać te ideały, co to znaczy iść w przyszłość , on mówi.

Sprawię, że będą prowadzić te skomplikowane, twarde rozmowy.

Ale to właśnie ta misja sprawiła, że ​​McCraney niechętnie zabierał sztukę na Broadway. Szczerze mówiąc, musieli mnie namówić na wyjazd na Broadway, przyznaje. W tym czasie produkcja grała już w Londynie, Los Angeles, Atlancie i Off-Broadway w Nowym Jorku. Czy muszę umieścić to na Wielkiej Białej Drodze? zastanawiał się. Rozmowy w tej sztuce nie dotykają wielu ideałów głównego nurtu. Są naprawdę wewnętrzne, o rzeczach, które dzieją się konkretnie między czarnymi ludźmi, pamięta, jak mówił wtedy producentom. Nie zamierzam przepisywać tej sztuki, żeby wszyscy ją zrozumieli.

Na szczęście nigdy nie musiał go przepisywać — i po prostu tak jak światło księżyca miał, tak jak Dawid czyni człowieka w końcu by Chłopiec z chóru spotkał się z entuzjastycznym uznaniem krytyków.

Ale nie wszystko w pracy McCraneya można tak łatwo rozwiązać. Kilka tygodni przed naszą rozmową, gdy rozmowy o nieodłącznym anty-czarnym elitarnych instytucjach przenikały blogosferę, Szkoła Dramatu Yale znalazła się pod ostrzałem po tym, jak niedawny czarny absolwent otworzył się na temat niektórych rażących rasistowskich znęcań się, jakie znosił, gdy był zapisany. Zapytany, jak on, jako przewodniczący dramatopisarstwa, myśli o tej sytuacji, McCraney zrobił krótką przerwę. Wyglądać. Podejmuję się tego pytania, w końcu się wtrącił. W pełni przyznam ci, że przez ostatnie trzy lata byłem głęboko sfrustrowany i robiłem wiele poszukiwań duszy. Rozmawiałem z moimi uczniami, Blackiem lub nie, o strażnikach. Jest to nawet w politykach, które wprowadziłem.

„Są chwile, w których jestem Czekać. Czy ludzie czekają, aż znajdę odpowiedź na rasizm? Naprawdę?'

Kilka minut później przedstawił analogię: „Jestem twórcą w programie”, powiedział, odwołując się do Dawid czyni człowieka . Pewny. Mam trochę siły do ​​zatrudniania i strzelania. Czy to zmienia, że ​​wciąż jestem na polecenie systemu, który faworyzuje i podnosi na duchu pewną strukturę, która ma w sobie anty-Czarność? Czy to sprawia, że ​​czuję się bezsilny i pozbawiony agencji? Tak. Cały czas. Gdybym czuł się z tym komfortowo, coś byłoby nie tak. Ale czuję to w każdej sferze.

Czasami czuję, że nie mam agencji, która mogłaby wprowadzić zmiany, które uważam za słuszne – dodaje. Są chwile, w których jestem jak Czekać. Czy ludzie czekają, aż znajdę odpowiedź na rasizm? Naprawdę? Dzieciak z Liberty City, który nie widział białego człowieka, dopóki nie miał 12 czy 13 lat? Chcesz, żebym to naprawił? Dobra, w porządku. W tych momentach, w których byłem głośny, to nie jest moja praca. W wielu miejscach nie jest moim zadaniem naprawianie czegokolwiek z tych rzeczy, ale na pewno to wywołam, sprawdzę siebie i postaram się zapewnić wsparcie i platformę najlepiej jak potrafię.

Niemniej jednak widzę dokładnie, w jaki sposób McCraney stara się wzmocnić innych czarnoskórych twórców. W połowie naszej rozmowy, kiedy dyskutowaliśmy o sile osobistej narracji, McCraney skierował wywiad na mnie: Teraz przypomnij mi. Czy jesteś pełnoetatowym pisarzem redakcyjnym, czy też zajmujesz się scenopisem? Powiedziałem mu, że parałem się pisaniem scenariuszy na boku. Kapitalizm i walka o wyżywienie nie powinny być tak trudne, jak jest, więc nigdy nie powinieneś czuć, że odsuwasz na bok rzeczy, które kochasz, szczerze odpowiedział. Czasami moi uczniowie mówią: „Piszę na boku”. Zawsze mówię: „Tak, to jak medytowanie na boku”. Tak naprawdę nie medytujesz na boku. Ty tylko medytować , prawidłowy? Nie możesz ćwiczyć cały czas, ale ćwiczysz, kiedy możesz. To jest coś do świętowania, stary.

To strategia, która z pewnością mu się sprawdziła, dramaturg, który poradził sobie wbrew wszelkim przeciwnościom. McCraney dorastał jako czarny, wesoły i biedny – ale teraz jest powszechnie znany.

Oboje myśleliśmy, że to dobry film studyjny, który ludzie zobaczą i pokochają, McCraney wspomina, jak po raz pierwszy on i Barry Jenkins obejrzeli ten film. światło księżyca materiał filmowy po 25-dniowej sesji Jenkinsa. Na pewno czułem się z tego dumny. To był list miłosny do miejsca, w którym dorastaliśmy i do ludzi, których znamy. Ale nie wydaje mi się, żeby którykolwiek z nas, w tym momencie lub nawet w chwilach poprzedzających, powiedział: „To jest film nagrodzony Oscarem”.

Cóż, zabawne, jak się sprawy układają.